Świeckie państwo, wyrównywanie szans oraz budownictwo mieszkań - to główne cele Lewicy w kampanii przedwyborczej. Komitet wyborczy Lewica zaprezentował we wtorek w Gdańsku liderki i liderów pomorskich list.
Liderką listy Lewicy w okręgu gdyńsko-słupskim jest Joanna Senyszyn, związana od lat z Sojuszem Lewicy Demokratycznej. Joanna Senyszyn przez 3 kadencje była już posłanką na Sejm, a także przez jedną kadencję była posłanką do Parlamentu Europejskiego. W PRL-u była członkinią PZPR-u oraz Solidarności. Była także rektorem Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu w Gdyni oraz dziekanem Wydziału Zarządzania Uniwersytetu Gdańskiego.
Joanna Senyszyn przyznała, że impulsem do zjednoczenia ugrupowań lewicowych był rozpad Koalicji Europejskiej, jej zdaniem "z winy Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego". - Jak się okazało - dla nas na szczęście, bo stworzyliśmy to, na co Polacy czekali od bardzo dawna: jedną lewicową listę - mówiła Joanna Senyszyn.
Jest to nasze wielkie zwycięstwo, ponieważ po tylu latach lewica znowu jest zjednoczona. W 2001 roku SLD zdobył ponad 40-procentowe poparcie i w tym roku ponownie startujemy ze wspólną propozycją dla Polski i Polaków. Mamy znakomity program społeczny i gospodarczy. Jako jedyna partia w Polsce mamy dobry program światopoglądowy. W tej kwestii zarówno PiS jak i PO są "z tej samej matki", dlatego, że znakomicie się czują w państwie klerykalnym i nie chcą niczego zmieniać. My chcemy dla Polaków świeckiego państwa, ponieważ taka jest wola Polek i Polaków, także katolików, którzy mają dość tego, że Kościół zajmuje się seksem i wyłudzaniem pieniędzy z budżetu państwa - dodała była posłanka.
Jak powiedział szef pomorskiego sztabu Lewicy Andrzej Różański, wszyscy kandydaci list wyborczych w Gdyni i w Gdańsku zostaną przedstawieni w przyszłym tygodniu po krajowej konwencji programowej. Joanna Senyszyn zapowiedziała, że na pomorskich listach Lewicy znajdą się przedstawiciele wszystkich powiatów.